W roku 2013 zanotowano w Polsce ponad 17000 nowych zachorowań na raka piersi. Tendencja wzrostowa utrzymuje się już od wielu lat i nic nie wskazuje na to by sytuacja miała się zmienić w najbliższym czasie. Prognozy mówią raczej o wzroście ilości nowych zachorowań zgodnie z tym co obserwuje się w krajach Zachodnich. Jest to niewątpliwie cena jaką musimy zapłacić za skok cywilizacyjny jaki się w ostatnich latach dokonał w naszym kraju.
Jeżeli przeanalizujemy główne czynniki ryzyka zachorowania na raka piersi to okaże się, że tzw profilaktyka pierwotna ma niewielkie zastosowanie w prewencji zachorowania na ten nowotwór. Najważniejsze z nich to wiek, położenie geograficzne, obciążenie genetyczne, wczesna pierwsza miesiączka,późna ostatnia miesiączka, hormonalna terapia zastępcza czy otyłość. Jeżeli przyjrzeć się tym czynnikom to tak naprawdę wpływ mamy jedynie na decyzję o używaniu HTZ oraz w pewnym stopniu na prawidłową wagę ciała. I rzeczywiście aktywność fizyczna pozwalająca utrzymać zalecany BMI pozwala zredukować ryzyko zachorowania o 20 procent. Pozostałe czynniki ryzyka są niezależne od naszego postępowania.
Skoro zatem nie możemy wpłynąć na to by nie zachorować zróbmy tak by wykryć chorobę w jej początkowym stadium tj. w momencie, gdy istnieją duże szanse na to by ją skutecznie leczyć. Właśnie tym zajmuje się profilaktyka wtórna. Polega ona na zaprojektowaniu i przeprowadzeniu odpowiednich badań pozwalających wykryć nowotwór złośliwy we wczesnym stadium jego rozwoju. W przypadku raka piersi takim badaniem zalecanym przez wszystkie wiodące ośrodki jest mammografia. Oczywiście jak w każdym programie profilaktycznym wyznaczana jest grupa docelowa dla której program jest przygotowywany. Chodzi o to by optymalizować koszty które zawsze są bardzo istotnym hamulcem upowszechnienia badań profilaktycznych. Dlatego program profilaktyki raka piersi adresowany jest do kobiet pomiędzy 50 a 69 rokiem życia. Prawdopodobieństwo wykrycia nowotworu złośliwego piersi w tej grupie jest największe w związku z tym koszt jednostkowy rozpoznania raka jest najniższy. Oczywiście nie znaczy to, że pozostałe grupy wiekowe nie maja się badać nie są to jednak badania objęte ministerialnym programem profilaktyki.
Korzyści jakie daje program to zmniejszenie śmiertelności nawet o 40%. Szybki powrót do zdrowia i pełnej aktywności zawodowej i rodzinnej. Możliwość wykonania operacji oszczędzającej pierś i węzły chłonne. Leczenie bez uciążliwej chemioterapii i okaleczających zabiegów. Zdecydowanie niższy koszt leczenia.
Myślę, że przedstawione korzyści są na tyle oczywiste, że nikt nie ma wątpliwości że warto się badać. Jedyne co należy zrobić to zgłosić się do rekomendowanego w ramach programu ośrodka i wykonać badanie. Nawet jeżeli jest w tym pewien dyskomfort to naprawdę trudno uwierzyć, że może być to dla niektórych pań problemem tym bardziej ze badanie wykonujemy raz na 2 lata! Zachęcam gorąco wszystkie panie badajcie swoje piersi. Rak piersi jest łatwy do wykrycia i w początkowym stadium udaje się wyleczyć ponad 90 procent z was. Dajcie sobie i nam onkologom szanse na wygraną z tą chorobą.